poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Dożynki Ustroń 2015


Zniknęłam na dłuższą chwilę... A wszystko za sprawą przygotowań do Jarmarku Ustrońskiego towarzyszącego Dniom Ustronia i Ustrońskim Dożynkom. Czasu na przygotowania było niewiele, gdzieś pomiędzy bieżącymi zamówieniami a nowymi projektami. Jakby tego było mało tworzone na tą okazję twory znikały wraz z pojawiającymi się w domu gośćmi:) I tak zamiast z dnia na dzień prac przybywać ciągle ich ubywało. Suma sumarum jakoś udało się ze skromnym stoiskiem pojawić na ustrońskim Rynku.


Trochę koszyczków trochę zabawek i całe tabuny cudownych ludzi, których spotkałam. Miała być fotorelacja ale jakoś tak czasu brakło i jedną fotkę udało się pstryknąć :)
Pogoda dopisała, atmosfera przerosła najśmielsze oczekiwania a i sprzedaż była co najmniej zadowalając.
Ustroń to cudowne miejsce, wspaniali gościnni ludzie i cała masa atrakcji. Jeśli jeszcze tam nie byliście to koniecznie musicie pojechać. A jeśli byliście to wiecie, że jest po co wracać!
Żal żegnać dożynkami lato, żal żegnać Ustroń ale do zobaczenia za rok!
Serdecznie pozdrawiam wszystkich których spotkałam w miniony weekend!
A żeby nie było smutno, kilka nostalgicznych zdjęć wrzucam:)
Photo by Mój Prywatny Pan Mąż:)

































d

7 komentarzy:

  1. Śliczne misiaki. W Ustroniu byłam, ale tylko zimą. Piękne miasto jest co zwiedzać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne miśki. Nic dziwnego, że miały wzięcie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne :)) Mnie też nie dziwi, że dobrze się sprzedawały :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładne zdjęcia i śliczne miśki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zakochać sie można w tych miśkach i zdjęcia faktycznie bardzo ładne :)
    Dodatkowo nominuje Cie do zabawy Liebster Blog Award.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No prosze, kilka dni mnie nie byó a tu taka niespodzianka:) Bardzo dziekuję!
      i biegnę z rewizytą:)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.